Jako doula często rozmawiam z kobietami o ich przeżyciach i doświadczeniach z wcześniejszych porodów. Bardzo często słyszę o ogromnej ilości nadużyć, jakie miały miejsca ze strony personelu medycznego w stosunku do kobiety rodzącej i jej dziecka. Często wtedy pada z moich ust pytanie „czy myślałaś o złożeniu skargi?”. Najczęściej słyszę odpowiedź „nie”.
Dlaczego w Polsce tak mało składa się skarg w związku z opieką okołoporodową?
- Kobiety nie wiedzą, że skargę mogą złożyć.
- Nie wiedzą również, jak napisać skargę i gdzie ją złożyć.
- Nie wiedzą, że mają dużo czasu na napisanie skargi (3 lata).
- Kobiety boją się, że zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje w stosunku do nich.
- W Polsce nadal panuje przekonanie o „nieomylności” lekarza i o tym, że jeśli coś robi, to tak ma być.
- Karmione również jesteśmy przerażającymi często opisami porodów naszych mam i przez to wydaje nam się, że przecież nam nie było aż tak źle.
- Wychowane jesteśmy w systemie, w którym mamy praktycznie pewność, że złożenie skargi na lekarza nie ma sensu.
- Kobiety nie wiedzą, że ich prawa przy porodzie zostały naruszone.
Pewnie jeszcze coś by się dało do tej listy dopisać. A wiedzie dlaczego powinnyśmy pisać skargi, jeśli nasze prawa zostały naruszone? Ponieważ, gdy tych skarg nie ma, szpital broni się swoim ulubionym hasłem:
„Przecież nikt się nie skarży, więc jesteśmy super!”
Nie jest super. Na wielu porodówkach w Polsce nadal nie szanuje się praw kobiet i ich dzieci, nie udziela się potrzebnych informacji, traktuje się je podmiotowo i decyduje za nich. Zapraszam do przeczytania raportu Fundacji Rodzić po Ludzku
Zapisz się do Tajnej Grupy i otrzymaj poradnik "Ochrona krocza przy porodzie"
Skarga – jak ją napisać?
Tak naprawdę jest to banalnie proste. Wystarczy napisać:
- do kogo kierujecie skargę,
- co się wydarzyło,
- dobrze napisać też, jakie prawo zostało według was złamane,
- podpisać się (można złożyć oczywiście skargę anonimowo, ale niestety te bardzo często zamiatane są pod dywan).
Do kogo skierować skargę?
Skargę dobrze skierować do dyrekcji szpitala, organu nadrzędnego (urzędu miasta, województwa itd), do rzecznika praw pacjenta.
Możecie również pomóc sobie w pisaniu skargi korzystając z narzędzia zrobionego przez Fundację Rodzić po Ludzku.
W zakładce ZGŁOŚ NARUSZENIE możecie wypełnić formularz. Znajdziecie tam również przykładowe skargi (dzięki nim łatwiej Wam będzie napisać własną).
Wpiszcie rok, w którym odbył się poród i szpital, którego dotyczy opisywana sytuacja. Zaznaczcie również okienka dotyczące wysłania kopii do Fundacji Rodzic po Ludzku i do Rzecznika Praw Pacjenta.
Teraz trzeba opisać dokładnie sytuację. Dodatkowo w formularzu macie wyszczególnione prawa, które są najczęściej łamany i możecie zaznaczyć kratki odpowiadające prawom, które według Was zostały złamane.
Teraz tylko wysyłacie skargę. To tyle.
Jeśli chcecie ją osobiście dostarczyć do szpitala, zabierzcie ze sobą 2 kopie i poproście w sekretariacie o potwierdzenie odbioru.
W razie pytań, jestem do Waszej dyspozycji – doulaolgavitos@gmail.com
Olga